Nowa Europa Wschodnia (logo/link)
Międzymorze > Marszrutka / 12.11.2023
Ihar Melnikau

Banki II RP kształtowały wschód kraju. Do dzisiaj są tego ślady

Wielu mieszkańców zachodnich regionów współczesnej Białorusi do dziś posiada stare „książeczki oszczędnościowe” z orłem w koronie lub papierowe pieniądze wyemitowane przez II Rzeczpospolitą. Dokumenty te są ważnymi źródłami interesującego aspektu wspólnej historii Białorusi i Polski.
Foto tytułowe
Wiec przed Bankiem Polskim w Brześciu nad Bugiem, 1930 r. (NAC)


Posluchaj słowa wstępnego drugiego wydania magazynu online!


Historia bankowości na terenie północno-wschodnich województw II RP zasługuje na szczególną uwagę. Główną instytucją kredytowo-finansową kraju był Bank Polski, utworzony w styczniu 1924 roku. Emitował nowe papierowe banknoty, które opierały się na międzynarodowym systemie Gold Exchange Standard. Oznaczało to, że nowa polska waluta miała pokrycie w złocie, a także w walutach innych państw europejskich. Za emisję monet odpowiadał Skarb Państwa.

Łącznie na terenie państwa w latach 30. działało ponad 50 oddziałów Banku Polskiego i około 250 tzw. zastępstw (o mniejszej randze niż oddział). Na terenie północno-wschodnich województw znajdowały się one w Baranowiczach, Słonimie, Wołkowysku, Wilnie, Pińsku, Kobryniu, Grodnie i Brześciu.

Głównym zadaniem Banku Polskiego było udzielanie kredytów przedsiębiorstwom rolnym i przemysłowym oraz wspieranie stabilnego kursu złotego. Ponadto w oddziałach sprzedawano monety z metali szlachetnych, w tym złote dolary. W raporcie z działalności Izby Przemysłowo-Handlowej w Wilnie za 1930 rok odnotowano, że działalność kredytowa Banku Polskiego przyczyniła się do rozwoju drobnego handlu i przemysłu w północno-wschodnich województwach II RP.


Banki dla każdego


Prócz centralnej instytucji finansowej w II RP funkcjonowały też inne podmioty (zarówno państwowe, jak i prywatne), których celem było ułatwienie obrotu pieniężnego. Najpopularniejsza wśród mieszkańców Nowogródczyzny, Wilenszczyzny oraz Polesia była założona jeszcze w 1919 roku Pocztowa Kasa Oszczędności (PKO). Kryzys gospodarczy na początku lat 30. przymusił wiele banków do zamykania swoich przedstawicielstw, jednak PKO się tym nie martwił, bo jego klienci wciąż odwiedzali placówki pocztowe, funkcjonujące jako zbiornice PKO. Ważnym obszarem działalności tego banku było ubezpieczenie życia i mienia mieszkańców międzywojennej Polski.

Inną popularną instytucją oszczędnościową były Kasy Stefczyka. Pojawiły się w Galicji już w 1899 roku i były wzorowane na spółdzielczych kasach konsumenckich Friedricha Raiffeisena. Ich głównym celem było finansowanie prywatnych gospodarstw wiejskich i przedsiębiorców. Kilka takich instytucji działało w województwach nowogródzkim, poleskim i wileńskim.


Kredyty dla biznesu


Odrębną grupą banków były instytucje nadzorujące poszczególne kierunki przemysłu i rolnictwa. Jednym z nich był Bank Cukrownictwa. Oprócz udzielania pożyczek przedsiębiorstwom produkującym słodki produkt, zajmował się jego skupem i sprzedażą. Oddziały banku znajdowały się m.in. w Baranowiczach, Brześciu, Pińsku, Wilnie. Głównymi partnerami zagranicznymi banku były londyński The British Overseas Bank i holenderski Suikermaatschappij.

Wileński Bank Ziemski (WBZ) był jednym z najstarszych banków na terenie północno-wschodnich województw II RP. Powstał w 1872 roku i z powodzeniem konkurował z rosyjskimi bankami: Petersbursko-Tulskim i Moskiewskim. Jego główną funkcją było udzielanie pożyczek właścicielom ziemskim. Bank nadal się tym zajmował w międzywojnnej Polsce. Emitował weksle hipoteczne zarówno w złotych, jak i w dolarach amerykańskich. WBZ był jedynym polskim bankiem, który wypłacał dywidendy przez cały okres światowego kryzysu gospodarczego lat 30.

Wreszcie kolejnym wpływowym bankiem działającym w północno-wschodnich województwach II RP był Państwowy Bank Rolny (PBR). Jego założycielami byli znani polscy ekonomiści i publicyści Zdzisław i Seweryn Ludkiewiczowie. Głównym zadaniem tej instytucji było wspieranie osadnictwa, prac melioracyjnych, produkcji rolnej, a także organizacja linii kredytowych dla małych i średnich gospodarstw chłopskich. PBR wspierał kredytami rolnicze kasy oszczędnościowe i związki samorządu chłopskiego. W 1925 roku PBR wprowadził długoterminowy kredyt dla chłopów i osadników. Ponadto prowadził zwykłe operacje bankowe w celu otwarcia depozytów dla osób fizycznych i prawnych. Oddziały tego banku znajdowały się między innymi w Wilnie i Pinsku.


A więc wojna…


1 września 1939 roku rozpoczęła się II wojna światowa. Już w przeddzień ataku Niemiec na Polskę mieszkańcy północno-wschodnich województw II RP zaczęli wycofywać swoje środki z rachunków bankowych. Ale gdzie ukryć gotówkę? Najlepszym miejscem od niepamiętnych czasów była ziemia. Tak więc mieszkańcy kresów zaczęli ukrywać ciężko zarobione pieniądze w różnych zakamarkach domów i zakopywać je pod ziemią.

Typowa jest historia, którą opowiedziała mi córka oficera Wojska Polskiego, Białorusina, Wiktora Omelianiuka z Kobrynia. Przed wojną jej ojciec pracował jako inspektor ubezpieczeniowy w Brześciu i dobrze zarabiał. Z pensji odkładał pieniądze i kupował 20-dolarowe złote monety. Na początku wojny w rodzinie było sześć dwudziestodolarowych monet. We wrześniu 1939 roku Omelianiuk został zmobilizowany do Wojska Polskiego, a jego żona postanowiła zakopać skarb. Jak się okazuje, na zawsze.
Ihar Melnikau - doktor historii, adiunkt Instytutu Historycznego Uniwersytetu Wrocławskiego. Zajmuje się okresem międzywojennym na terenie województw północno-wschodnich II RP, przedwojennej granicy polsko-radzieckiej na Białorusi, oraz służby Białorusinów w przedwojennym Wojsku Polskim. Autor 15 monografii historycznych. Laureat nagrody im. L. Sapiehy w 2020 za zachowanie historycznej spuścizny Białorusi.

Inne artykuły Ihara Melnikau

15 lat temu podczas prac budowlanych w Brześciu znaleziono kilkadziesiąt polskich monet o łącznej wartości 13 złotych, które ukrył na początku II wojny światowej właściciel domu. Na początku XXI wieku w miejscu, gdzie w latach 30. znajdował się majątek Rakowice, należący do prezesa brzeskiego oddziału Kresowego Związku Szlachty Teodora Tołoczki, znaleziono polskie monety o łącznej wartości kilkudziesięciu złotych. W okresie przedwojennym były to niemałe pieniądze, bo za 10 złotych można było kupić prosiaka, a za 20 krowę. Mieszkaniec województwa wileńskiego, nowogródzkiego lub poleskiego, który miał 100 złotych, był uważany za bardzo bogatego człowieka. 17 września 1939 właściciel majątku Rakowice wraz z rodziną tuż przed przybyciem ludzi z czerwonymi opaskami na rękawach zdołał opuścić majątek i wyjechać na Zachód. Ale jego skarb pozostał w ojczyźnie.

Względna stabilność finansowa panująca na kresach II Rzeczypospolitej zakończyła się wraz z wybuchem II wojny światowej. Polskie banki działające na terenach Związku Radzieckiego zostały zamknięte, a znajdujące się w nich pieniądze oraz metale szlachetne znacjonalizowane.

Projekt "Wspieramy Białoruskie Przebudzenie" został dofinansowany przez Fundację Solidarności Międzynarodowej w ramach polskiej współpracy rozwojowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP kwotą 142 000 zł.

Publikacja wyraża wyłącznie poglądy autora i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP.